Pierwsze w 2017 roku zawody cyklu Grand Prix Polski rozegrane zostały w Kozienicach w dniach 18-19.02.2017. Wystartowało ponad 400 zawodników z 65 klubów. O tej porze roku, w tym okresie treningowym, trudno oczekiwać było szczególnie wartościowych wyników. Faworyci jednak nie zawiedli. O czym świadczyć może zgromadzona przez zwycięzców ilość punktów. W klasyfikacji Pań najlepsze okazały się:
- Aleksandra Urbańczyk – 2459 pkt
- Dominika Sztandera – 2447 pkt
- Alicja Tchórz – 2401 pkt
Klasyfikacja Panów:
- Radosław Kawęcki – 2434 pkt
- Kacper Stokowski – 2384 pkt
- Filip Zaborowski – 2374 pkt
„Punktacja w poszczególnych rundach zawodów tworzona jest na podstawie sumy punktów za trzy najlepsze starty w dowolnej konkurencji wg tabeli FINA – zarówno w kat. open jak i w kategoriach wiekowych” (PZP)
Niewiele mieliśmy wyników powyżej 800 pkt. Nie zabrakło wyników poniżej 400 pkt, a zdarzały się nawet poniżej 300 pkt. A więc klasy nawet nie lokalnej, gminnej czy dzielnicowej. Od lat podnoszony jest przez działaczy, trenerów i zawodników, problem dopuszczania do startów w zawodach GP czy MPol nadmiernej ilości zawodników. W zasadzie wszyscy są zgodni co do konieczności wprowadzenia ograniczeń w postaci limitów czasowych czy punktowych. Rozsądek i cele sportowe znikają jednak z horyzontów po przeliczeniu gotówki. W Kozienicach zawodnicy startowali 2 tysiące razy. Każdy start to dla PZP 10 PLN. 2000×10=20 tys PLN w kasie więcej. Prosty rachunek;)